Kobieta jest aniołem, raz diablicą.

Normalny człowiek

Pragnący uczucia

Jak każdy z nas dlaczego. . . ?

Nie mogłem go mieć?

Czy warto dawać?

Nie otrzymując nic w zamian?

Czy warto kochać?

Nie będąc kochanym?

Po co przysięga? ?

Na wszystkie świętości. . .

Puste słowa w oceanie nicości!

Miłość?

Bez wzajemności.

Brak uczucia.

Brak kontroli nad własnym JA.

Bez BOGA i pokory. . .

Brak czasu na zmiany. . .

Brak czasu na miłość. . .

Oddala wszystko.

Nie ma powrotu. . .

Do rzeczywistości.

Czy można zakochać się przez Internet?

Tak nagle niespodziewanie do szaleństwa!

Tak, ale ja nigdy nie zakocham się w nikim

przez Internet pierwszy, bo gdy moje

serce do innej znienacka zaiskrzy,

to bez nadziei na odwzajemnienie.

Wolę przyjąć czyjeś serce, które jest mi oddane.

Gdy poczuję, że będzie ono należeć tylko do mnie.

W realnym życiu, a nie przez monitor na odległość.

Czy warto pierwszej kobiecie zakochać się. . . ?

I tak otrzyma kosza niewidoczna nikomu.

Bo miłość w Internecie jest w pozłotku cukierkiem,

co błyszczy się i mieni, ale jest niedostępnym w dotyku.

By go mieć na własność tylko dla siebie, bo mało kto jest

tym za kogo się podaje, własną osobowość koloryzując.

Mało kto jest po prostu sobą i potrafi zaakceptować,

w drugiej osobie naturalność w naturze na dystans. . .

Dlaczego to nie chce iść w parze. . . ?

Czym zasłużyć sobie trzeba. . . ?

By ktoś, kogoś pokochał.

Kim musiałaby być ta osoba. . . ?

By ktoś zechciał obdarzyć ją przyjaźnią.

Przeciętnego, skromnego człowieka.

Żeby ktoś go zauważył i docenił.

Czy musi być aniołem stąpającym po ziemi. . . ?

Czar urody bywa, iż często zawodzi.

Choć mówią kobiety, że tylko wnętrze się liczy.

To ono jest w życiu najważniejsze!

Najbardziej w człowieku jest istotne,

ale praktyka nie chce być zawsze z teorią w zgodzie.

Mając twarz anioła –ukrytego za skórą ma się demona.

A ten, który uchodzi za diabła – ma duszę niebiańską.

Ulotne, powierzchowne banały z prawdą się mijają.

Maleńka na ogół skaza potrafi w mig odstraszyć.

Nie trudno stracić do kogoś sympatię przy spotkaniu – sam na sam.

Mały defekt powierzchowny wzbudza zaraz antypatię. . .

Życie czasami pisze swój scenariusz, nieważne, jakie były plany, wystarczy jedno złe zdarzenie, i już pojawia się smutne spojrzenie. Dlatego ciesz się tym co masz, nie odtrącaj pomocnej dłoni, jutro może

tej osoby zabraknąć, a wtedy Twoje życie się zmieni. Każda chwila jest

na wagę złota, jeżeli raz kogoś stracisz, to już nie odzyskasz,

dlatego żyj i kochaj jak umiesz najlepiej.

Idę przed siebie. Czasem się potykam, czasem żałuję, czasem dziękuję, czasem proszę, czasem nie mam już siły. Idę przed siebie. Mam marzenia, mam uśmiech, mam swoją drogę. Idę przed siebie. I choć wydaje się, że już umiem, wciąż upadam. Ale idę przed siebie z nadzieją, że kiedy już braknie sił by wstać, ktoś poda rękę i powie, że będzie dobrze. .

Miłość to chyba człowiek, na którego możemy patrzeć bez końca, któś kto rozumie bez słów i wady stają się dla nas zaletą, ktoś kto pięknieje w naszym sercu z każdym dniem. . .